środa, 17 lutego 2016

Dzień Kota - krótka historia Rondelka


Cześć!

Dzisiaj Międzynarodowy Dzień Kota!

Mam nadzieje, że w tym dniu każdy kot będzie chodził z pełnym brzuszkiem oraz wyśpi się w ciepłym, bezpiecznym miejscu ;) Mam również nadzieję, że ten Dzień otworzy serca wszystkich ludzi na te wspaniałe stworzenia...

W związku z tym dniem chciałabym przedstawić Wam historię mojej kotki o imieniu Rondelek. 
Została znaleziona w pogorzelisku - wystraszona, maleńka oraz chora...  
Cudem udało się ją złapać i przewieźć do weterynarza... (w garnku! - stąd imię Rondelek).  
Wszystko dzięki mojej przyjaciółce, która nie mam pojęcia jak, ją zauważyła ;)
Jeszcze tego samego dnia, kicia wylądowała w domu w Oliwie. Wstępnie mieliśmy być chwilowym domem, ponieważ mamy już dorosłą kotkę, której początkowo nie podobał się nowy gość. Mała kicia podbiła serca wszystkich i nie wyobrażaliśmy sobie domu bez niej...
Poniżej kilka zdjęć z życia Rondelka...  
Myślę, że zdjęcia mówią same za siebie....  ;)

Rondelek w chwili znalezienia w pogorzelisku.
Rondelek już grzeje się  w domu.
Rondelek odzyskuje siły.
Problemy z oczkiem jeszcze dokuczają, ale Rondelek dochodzi powoli do siebie.
 Pełny brzuszek i pełne zaufanie.
Sen jest dobry na wszystko.
Rondelek w stanie całkowitego relaksu.
 :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka